I słowo stało się blogiem…
Ten blog powstał z potrzeby serca. Z chęci nie rozmieniania się na drobne. I z chęci dzielenia tym, co dobre.
W idei work-life balance głoszę szeroko filozofię godzenia życia osobistego i zawodowego przez łączenie. Nie ma się co oszukiwać – naprawdę mamy tylko jedno życie. Tu i teraz. Bez podziału grubą kreską na private and professional.
Nie będzie tu nic spektakularnego ani tajemniczego. Nie spodziewajcie się fajerwerków ani szokujących wyznań. Nie liczcie też na monotematyczność czy monotonię.
Chcę Wam pokazać oblicza mojej codzienności – we wszystkich jej odcieniach i grymasach.
Zapraszam Was do wspólnej podróży po różnorodności jednego życia.
Reklamy
Dobrze, że jesteś ! Powodzenia 🙂
PolubieniePolubienie